Paryż kojarzy mi się z…
- miastem miłości
- one euro
- z najlepszym parkiem rozrywki na świecie Disneylandem
- z murzynami biegającymi z wieżyczkami Eiffla i ładnymi dziewczynami - Grzegorz
- z fajnym miastem, murzynami oraz euro
- z perfumami i pięknymi kościołami i zabytkami
- z 2 euro, które próbowaliśmy wyciągnąć z Perzanem z wieży Eiffla – Patryk
- wieża Eiffla, Sacre Coeur, Łuk Triumfalny i katedra Notre Dame
- zawsze będzie mi się kojarzył z naszym szalonym ministranckim wyjazdem i ludźmi, z którymi jeszcze bardziej się zaprzyjaźniłem
- z parkami rozrywki i z katedrą Notre Dame – Piotr
- z murzynami, z miastem miłości – Oskar
- z Sekwaną, Sacre Coeur i Notre Dame
- z pięknymi widokami i piękną architekturą
- z naszym super wyjazdem, gdzie nikt się nie nudził i w ogóle było ekstra
- z pięknymi francuskimi kobietami – Potoc
- z punktem zero (km 0), z pysznymi potrawami i przyjemną atmosferą – Krzysiek
- z wieżą Eiffla i żabimi udkami – Kasia
- z kilometrem zero pod katedrą Notre Dame, gdzie jak się go dotknie to znów się tam przyjedzie
- z czarną skórą (murzynami), którzy mówili do Polaków: „za darmo za darmo!” – Perzan